Z tym pan/pani na pokład nie wejdzie – te słowa często można usłyszeć na lotnisku podczas odprawy. Co zrobić, by nie padły pod naszym adresem? Dokładnie się przygotować!
Każda linia lotnicza ma swoje własne wymogi co do wielkości bagażu podręcznego – przed wylotem należy je sprawdzić na stronach internetowych, by później nie dopłacać wysokich sum za nadbagaż. W przypadku tanich linii obostrzenia są zazwyczaj większe – można wziąć ze sobą mniejszą i lżejszą walizkę niż w przypadku lotów rejsowych.
Uwaga na płyny!
Nigdy jednak, niezależnie od tego, ile zapłaciliśmy za bilet, nie wsiądziemy na pokład z niezabezpieczonymi płynami. Każdy kosmetyk, napój czy żel musi być przewożony w plastikowych pojemnikach, których objętość nie przekracza 100 ml. Pojemniki powinny się ponadto znajdować w przeźroczystej, zamykanej plastikowej torbie lub kosmetyczce o pojemności 1 litra. Nie masz takiej w domu? Nie szkodzi. Można ją bez problemu kupić na niemal każdym lotnisku. Oprócz małej walizki na pokład można zazwyczaj zabrać też torbę z laptopem, aparat fotograficzny, książę, płaszcz i niewielką torebkę, a w przypadku podróży z niemowlęciem – także niewielką torbę z przyborami dla niego. Warto jednak i to sprawdzić w warunkach podróży bądź na na stronach internetowych przewoźników. Niemiła niespodzianka na moment przed wejściem do samolotu to raczej kiepski początek podróży.
