Wakacyjny wyjazd z małym dzieckiem dość mocno różni się od wyjazdu z dużymi dziećmi lub w ogóle bez dzieci. To oczywistość, jednakże zdarza się, że niedoświadczonym rodzicom umykają tego typu kwestie. Wyjazd z maluchem przede wszystkim nie powinien być zbyt męczący. Małe dzieci bardzo źle znoszą długie, kilkunastogodzinne podróże, dlatego na miejsce wypoczynku należy wybrać lokalizację odległą o maksimum kilka godzin podróży od miejsca zamieszkania. Środek transportu raczej nie gra roli, ale zdecydowanie lepiej jest, żeby maluch podróżował w możliwie komfortowych warunkach. Na urlop można wybrać się nad morze, w góry lub na wieś. Każda z tych opcji posiada niezaprzeczalne atuty i jest bardzo korzystna pod względem zdrowotnym, należy tylko pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Nad morzem obowiązkowo należy używać dziecięcych kremów z filtrem oraz nakryć głowy chroniących przed słońcem. Na plażę najlepiej wybrać się w ciepłe dni w godzinach porannych oraz popołudniowych, wtedy warunki atmosferyczne są najbardziej korzystne, poza tym na plaży znajduje się wówczas mniej urlopowiczów. Urlop w górach z dzieckiem najlepiej spędzać spacerując po prostych, nisko położonych, krótkich szlakach, przy czym warto pamiętać o odpowiednio dobranej odzieży oraz ciepłej herbacie. Wyjazd na wieś, poza walorami czysto rekreacyjnymi może posiadać również walory edukacyjne. Poza tradycyjnymi atrakcjami wiejskiego wypoczynku, takimi jak wycieczka do lasu, do stadniny koni czy nad jezioro, warto zaciekawić malucha otaczającą przyrodą. W tym celu można wyposażyć się w tradycyjne lupę oraz lornetkę i odkrywać wspólnie z dzieckiem uroki dzikiej przyrody.
