Sposób odczytywania gestów uwarunkowany jest kulturowo, dlatego warto wybierając się szczególnie do krajów Bliskiego Wschodu i południowej Europy uważać na to jak komunikujemy się poprzez ciało. Poniżej przegląd gestów, które mogą być źle odebrane.
Array
Podczas rozmowy, kiedy druga osoba zaczyna zachowywać się wobec nas nie w porządku w celu jej uspokojenia prezentujemy jej otwartą jedną lub dwie dłonie. Gest zdawałoby się uniwersalny, w Grecji uznany jest za niesłychanie wulgarny.
Znak zwycięstwa, czyli popularna victoria ma podobne znaczenie w każdym z państw kultury zachodniej. Należy jednak uważać na to, którą stronę dłoni prezentujemy naszemu rozmówcy. W Anglii, Irlandii, Australii i Nowej Zelandii skierowanie zewnętrznej części dłoni do odbiorcy traktowane jest na równi z pokazaniem mu środkowego palca.
Wyobraźcie sobie, że udało Wam się wygrać nagrodę podczas wycieczki do Paryża. Z radości wystawiacie kciuki do góry, żeby wszystkim to zakomunikować. O dziwo Wasza reakcja spotyka się z obojętnością. Zastanawiacie się, jak to możliwe, że tak prosty gest może być niezrozumiały? Otóż tak. We Francji, ale nie tylko, bo również w Niemczech i Austrii ten gest nie ma przypisanego znaczenia.
Jak widać gesty mają dużą moc oddziaływania i przypisuje się im wiele znaczeń. Dlatego wybierając się w podróż warto na czas wycieczki ograniczyć gestykulację, aby nie narazić się miejscowej ludności.